Anna Falkiewicz, przewodnicząca SU SP 3

    W dzisiejszych czasach jedną z najważniejszych ról w państwie pełnią samorządy, za ich pośrednictwem podejmowane są najważniejsze decyzje lub wprowadzane prawa. Do tego typu samorządu nam daleko, ale najbliższy nam to np. Samorząd Uczniowski w szkole, który działa w bardzo podobny sposób. Może niektórzy z was zastanawiali się kiedyś, jak działa cały ten samorząd szkolny? Trzeba spełniać jakieś kryteria? Co tak właściwie się tam robi? Jak to wszystko jest organizowane i skąd biorą się pomysły? Myślę, że jako przewodnicząca SU mogę powiedzieć kilka słów na ten temat, co może zachęci niektórych do kandydowania.

    Do SU może zgłosić się każdy, to prawda, lecz moim zdaniem nie każdy się ,,nadaje”. Uważam, że jest to decyzja wymagająca dłuższego zastanowienia się. Według mnie, jedną z najważniejszych cech jest pewność siebie. Tę cechę wykorzystuje się praktycznie cały czas: cotygodniowe ,,występowanie” przed dość liczną grupą ludzi, przedstawienie propozycji  dyrektorowi szkoły, współpraca z nauczycielami i wiele innych. Zapewne nie próbowałabym startować do samorządu, będąc nieśmiałą osobą.

Do drugiej w kolejności cechy zaliczę kreatywność. Bez kreatywnych umysłów nic by się tu nie działo, a przecież szkoła wcale nie musi być nudna. Przed wstąpieniem do SU w głowie miałam pełno nowych pomysłów na zmiany i urozmaicenia, które udało mi się zrealizować. Zorganizowanie – uważam za trzecią co do kolejności ważną cechę. To była sprawa, której najbardziej się obawiałam i myślałam : ,,Co jak o czymś zapomnę?”, ,,Co jak się spóźnię?”, ,,Na pewno wszystko powiedziałam?”. Okazało się, że wcale nie miałam z tym problemu, a te myśli były tylko strachem przed nową sytuacją. Zorganizowanie  objawia się w tym przypadku głównie umiejętnością zaplanowania wydarzenia, ustaleniem odpowiedniej dla wszystkich daty oraz punktualnością i konsekwencją w realizowaniu zamierzenia.

Podsumowując, słowami kluczowymi w kandydaturze będą : pewność siebie, kreatywność i zorganizowanie

W dalszym ciągu odpowiadając na pytania, jako członkowie SU dzięki działaniom w samorządzie uczymy się negocjowania, osiągania kompromisów. Aby zdobyć poparcie dla pomysłu, musimy dobrze wiedzieć, w jaki sposób atrakcyjnie go przedstawić oraz uwiarygodnić działanie. Rozwija to przede wszystkim umiejętność pracy w grupie, autoprezentacji lub organizacji. W szkole spędzamy bardzo dużo czasu, więc warto jest mieć możliwość decydowania o jej funkcjonowaniu.

W samorządzie zawsze staramy się dopasować nasze działania do oczekiwań uczniów. Jednakże pamiętajmy, że nigdy nie będzie tak, aby wszystkim podobał się dany pomysł. Należy się z tym pogodzić, że od jednych usłyszymy miłe słowa na temat zorganizowanej akcji, a od drugich obraźliwe. Takie sytuacje dzieją się na co dzień.

Odnośnie organizacji akcji oraz pomysłów  uważam, że w tym roku działo się naprawdę dużo. Udało nam się zorganizować, m.in.  dzień cosplay, w którym uczniowie mogli przebrać się za swoje ulubione postaci z gier i filmów. Dzień ten przyjął się bardzo pozytywnie. W szkole można było zobaczyć uczniów w przeróżnych przebraniach za postacie z popularnych gier i filmów.Inne wydarzenia to: poczta walentynkowa z ozdobionym stanowiskiem, przy którym zbieraliśmy listy oraz drobne podarunki, które w dzień Walentynek rozdawaliśmy w całej szkole; bal karnawałowy; pchli targ, w trakcie którego uczniowie mogli sprzedawać własne rzeczy lub kupować je od innych. Była to bardzo przydatna lekcja na przyszłość, jak sprzedawać lub targować się o produkt. Prócz tego na każdy miesiąc jest jeden tzw. śmieszny dzień oraz zadanie ,,klasa na medal”.

    Uważam, że doświadczenie w postaci członkostwa w SU wzbogaca o wiele nowych umiejętności i sytuacji. Bardzo cieszę się, że mogę w ten sposób wpływać na działanie szkoły.

 Mam nadzieję, że udało mi się odpowiedzieć wyczerpująco na wszystkie pytania, które jako uczniowie na co dzień stykający się z naszą pracą, sobie zadajecie. Może ktoś dzięki temu zdecyduje się na kandydaturę do Samorządu Uczniowskiego.  Serdecznie zachęcam.